Kilka argumentów przeciwko naturalizmowi w Clive’a Staplesa Lewisa argumencie z rozumu. Część I: Dziewięć konsekwencji, które naturalista musi zaakceptować, choć nie może, skoro jest naturalistą

Piotr Bylica

Kilka argumentów przeciwko naturalizmowi w Clive’a Staplesa Lewisa argumencie z rozumu. Część I: Dziewięć konsekwencji, które naturalista musi zaakceptować, choć nie może, skoro jest naturalistą

Cive Staples Lewis argumentował, że jeśli nasze poznanie ma być wiarygodne, to rozum, z którego korzystamy w procesie poznania, nie może być wytworem ślepych, niekierowanych procesów przyrodniczych. Amerykański filozof specjalizujący się w analizach tego argumentu z rozumu Victor Reppert tłumaczy, że tak naprawdę jest to nie jeden, a kilka argumentów. W tej części wymienimy dziewięć wskazanych przez niego konsekwencji tego argumentu, z którymi naturalista z jednej strony musi się zgodzić, jeśli uważa, że cokolwiek można poznać w sposób wiarygodny i racjonalny, a z drugiej nie może lub trudno mu na nie przystać, skoro jest naturalistą.

 

O Lewisa argumencie z rozumu piszemy więcej w tekście Wewnętrzna sprzeczność naturalizmu. Podaliśmy tam, że zgodnie z rozumowaniem przedstawionym przez Lewisa, „jeśli naturalizm jest prawdziwy, to nie istnieją związki logiczne między twierdzeniami, a zatem nie można poznać, że jest prawdziwy, bo poznanie opiera się na związkach logicznych między twierdzeniami. Żeby o jakimkolwiek twierdzeniu można było zasadnie powiedzieć, że jest prawdziwe, to musi istnieć coś, co działa poza porządkiem przyczynowo-skutkowym, co się do niego nie sprowadza. Tym czymś jest właśnie rozum. Naturalizm musi przyjmować istnienie takiego rozumu, jeśli chce uznawać się za stanowisko racjonalne, ale jednocześnie musi uznawać, że on nie istnieje, jeśli wszystko ma się sprowadzać do przyrodniczego porządku przyczynowo-skutkowego. Jeśli natomiast istnieje rozum, który nie jest wytworem natury, to twierdzenie naturalizmu, że wszystko, co istnieje, stanowi ostatecznie wytwór natury, jest fałszywe”.

Amerykański filozof Victor Reppert w wydanej przez Fundację Prodoteo książce Niebezpieczna idea C.S. Lewisa. Filozoficzna obrona argumentu z rozumu1Patrz Victor Reppert, Niebezpieczna idea C.S. Lewisa. Filozoficzna obrona argumentu z rozumu, tłum. Tomasz Sieczkowski, seria „C.S. Lewis. Rozum... wykazuje, że „argument z rozumu to w rzeczywistości nie jeden argument, lecz kilka argumentów”2Reppert, Niebezpieczna idea C.S. Lewisa, s. 71.. Reppert odwołuje się przy tym do charakterystyki procesu rozumowania. Rozumowanie jest według niego niezbędne dla naszego „życia epistemicznego”, czyli poznawania przez nas rzeczywistości. Uczony wskazuje na pewne szczególne cechy procesu rozumowania. Według niego rozumienia tego, czym jest rozumowanie, nie można przeformułować w sposób eliminujący którąkolwiek z tych cech, jeśli chcemy mówić o możliwości pozyskiwania wiedzy. Jednocześnie naturalista uważa, że naturalizm to stanowisko uzasadnione na podstawie zdobytej wiedzy (szczególnie naukowej) i że samo stanowi jakąś wiedzę. Wiarygodność procesu rozumowania jest czymś koniecznym dla uzasadnienia prawdziwości światopoglądu naturalisty. Okazuje się jednak, że pewne cechy rozumowania, które opisuje Reppert, są dla naturalisty trudne do przyjęcia, szczególnie muszą prowadzić naturalistę do wniosku, że jeśli naturalizm jest prawdziwy, to nie możemy mówić o czymś takim jak racjonalne wnioskowanie, na którym naturalizm miałby się opierać. Przytoczmy dłuższy fragment:

 

Proces rozumowania, na którym opiera się argument z rozumu, jest nam wszystkim dobrze znany. Jest on niezbędny w ramach postępowania naukowego, na którego wiarygodności zasadza się prestiż światopoglądu naturalistycznego. Racjonalne wnioskowanie przeprowadził przypuszczalnie Karol Darwin, gdy poparł tezę o doborze naturalnym świadectwami, które zebrał podczas obserwacji zięb na wyspach Galapagos. Systemem racjonalnych wnioskowań jest cała matematyka. Ateistyczni filozofowie oczekują, że ludzie dadzą się przekonać rozumowaniu zawartemu w argumencie ze zła, wymaga to jednak kolejno: uznania, że ​​jego przesłanki są prawdziwe, dostrzeżenia, że wynika z nich pewien wniosek, wyciągnięcia tego wniosku. Jeśli nie istnieje tak scharakteryzowany proces racjonalnego wnioskowania, to nasze życie umysłowe jest dalekie od tego, jak je wszyscy sobie wyobrażamy. Na pierwszy zatem rzut oka trudno zakładać, że naturaliści z radością przyznaliby, że jeśli ich pogląd jest poprawny, to racjonalne wnioskowanie, jakie znamy, po prostu nie zachodzi3Reppert, Niebezpieczna idea C.S. Lewisa, s. 71–72 [wyróżnienia dodano]..

 

Powyżej Reppert wskazuje tylko na problematykę prawdziwości, możliwość oceny wartości logicznej (prawda/fałsz) przesłanek, logicznej relacji wynikania, przeprowadzania procesu wnioskowania jako cech tego, co nazywamy „procesem rozumowania”. Według Repperta, tak jak zdaniem Lewisa, prawdziwość naturalizmu wyklucza jednak możliwość przypisania takich cech naszemu „życiu epistemicznemu”. Proces rozumowania lub inaczej racjonalne wnioskowanie ma jednak więcej cech. Stąd przyjęcie tezy, że ktoś racjonalnie wywnioskował jedno twierdzenie z drugiego, wiąże się z akceptacją szeregu z nich. Reppert wymienia następujące:

 

  1. Stany mentalne mają ze światem związek, który nazywamy intencjonalnością i na który wskazujemy, gdy mówimy, że dana „myśl jest o czymś” [about-ness].

  2. Myśli i przekonania mogą być albo prawdziwe, albo fałszywe.

  3. Ludzie są w stanie zaakceptować lub odrzucić dane twierdzenie albo zawiesić swoje przekonanie na jego temat.

  4. Istnieją prawa logiczne.

  5. Ludzie są zdolni do zrozumienia praw logicznych.

  6. Akceptacja lub odrzucenie prawdziwości danego twierdzenia odgrywa kluczową przyczynową rolę w procesie wytwarzania innych przekonań, a propozycjonalna treść stanów mentalnych (do których należą akceptacja i odrzucenie) jest ważna w kontekście tej przyczynowej roli.

  7. Uchwycenie praw logicznych odgrywa przyczynową rolę w procesie przyjmowania wniosku argumentu jako prawdziwego.

  8. Ta sama osoba zastanawia się nad przesłankami, a następnie wyciąga wniosek.

  9. Nasze procesy rozumowania zapewniają nam stale wiarygodny sposób rozumienia otaczającego nas świata4Reppert, Niebezpieczna idea C.S. Lewisa, s. 72..

 

Niektóre z powyższych tez osobie, która nie zajmuje się zawodowo filozofią, mogą wydawać się niejasne, niezrozumiałe, a inne oczywiste (w rzeczywistości filozofowie specjalizujący się w rozważaniach nad problematyką poznania mogliby każdą z nich uznać za nie całkiem jasną, ale to właśnie dlatego, że jako zawodowi filozofowie zdają sobie sprawę z szeregu problemów związanych z rozumieniem różnych użytych tu kategorii, takich jak „prawda”, „rozumienie”, „wiarygodność”, a nawet „osoba”). Bardziej szczegółowo przyglądamy się tym konsekwencjom w kolejnych tekstach z cyklu Kilka argumentów przeciwko naturalizmowi w Clive’a Staplesa Lewisa argumencie z rozumu (patrz lista pod tekstem). Zapewne jako oczywiste wielu czytelników uzna twierdzenia, że nasze myśli i przekonania mogą być albo prawdziwe, albo fałszywe lub że istnieją prawa logiki bądź że gdy ktoś zastanawia się nad jakimiś przesłankami, a następnie wyciąga z nich wniosek, to na każdym z etapów tego rozumowania mamy do czynienia z tą samą osobą. Ale czy ktoś, szczególnie osoba doceniająca wartość poznania naukowego i wiedzy naukowej, mógłby wątpić w słuszność twierdzenia, że nasze procesy rozumowania zapewniają nam wiarygodny sposób rozumienia otaczającego nas świata? Może się wydawać, że nieco mniej oczywiste będą tezy mówiące o intencjonalności stanów mentalnych lub o przyczynowej roli tzw. propozycjonalnej treści tych stanów. Niemniej w rozumieniu tego, czym jest proces rozumowania, mamy do czynienia z tymi różnymi elementami.

Wymienione twierdzenia są jednak, zdaniem Repperta, trudne do przyjęcia dla naturalisty. Jak pisze: „Wydaje mi się, że przedstawione wyżej elementy rozumowania są na pierwszy rzut oka trudne do wpisania w ramy filozoficznego naturalizmu”5Reppert, Niebezpieczna idea C.S. Lewisa, s. 73.. Ze względu na te trudności różni naturaliści starają się przedstawić rozumienie tego, czym jest proces rozumowania, w sposób, który miałby je usunąć. Uznają przykładowo, że nasze władze poznawcze wcale nie są nakierowane na prawdę, a wytworzone w procesie ewolucji są raczej narzędziami przetrwania. Ewolucja nie jest „zainteresowana” wytwarzaniem przekonań prawdziwych, a jedynie skutecznością w walce o byt (czyż bakteria lub owady istniejące na Ziemi dłużej niż człowiek nie radzą sobie wyśmienicie w świecie, choć nie podejrzewamy ich o posiadanie przekonań). Inni zaprzeczają temu, że treści naszych przekonań mogą wywołać inne przekonania, tak iż moglibyśmy mówić o relacji uzasadnienia jednego przekonania przez inne. Niektórzy podkreślają, że prawa logiki to tylko konwencje, które równie dobrze mogłyby być inne.

Już po tym krótkim przeglądzie możliwych naturalistycznych wyjaśnień tego, czym jest proces rozumowania, łatwo zauważyć, skąd teza Lewisa o wewnętrznej sprzeczności naturalizmu. Jeśli nasze przekonania nie mają wartości związanej z prawdziwością, a wartość wszelkich naszych własności oraz działań (także związanych z „życiem epistemicznym”) polega jedynie na umożliwieniu przetrwania (zatem wcale nie jesteśmy lepsi w dochodzeniu do prawdy od miliardów innych gatunków żyjących na Ziemi), jeśli prawa logiki to tylko wymyślone przez ludzi konwencje, które równie dobrze mogłyby być inne itp., itd., to trudno uznać wiarygodność jakiejkolwiek wiedzy, także wiedzy naukowej, na którą powołują się naturaliści przy uzasadnianiu przyjmowania przez siebie naturalizmu. Trudno też powiedzieć, jak mogą poważnie twierdzić, że ich naturalizm jest uzasadnioną wiedzą.

Elementy procesu rozumowania, które stanowią problem dla naturalizmu, są jednak przedstawione przez Repperta nieco dokładniej. Dla lepszego uchwycenia jego argumentacji przeciwko naturalizmowi prezentujemy je w kolejnych częściach cyklu Kilka argumentów przeciwko naturalizmowi w Clive’a Staplesa Lewisa argumencie z rozumu.

 

Inne teksty z cyklu: Kilka argumentów przeciwko naturalizmowi w Clive’a Staplesa Lewisa argumencie z rozumu:

Część II: Intencjonalność i prawda

Część III: Przyczynowość mentalna

Część IV: Ważność praw logicznych

Część V: Jedność świadomości a racjonalne wnioskowanie

Część VI: Czy nasze władze poznawcze są wiarygodne?

 

Mogą Cię zainteresować także:

Wewnętrzna sprzeczność naturalizmu

Dowód z praw logiki (przy pewnym ich rozumieniu) za istnieniem Boga – na podstawie analiz Wincentego Granata

Świadomość – trudna sprawa dla naturalizmu

Kłopotliwe założenia testu Turinga na temat myślenia

 

Piotr Bylica

Przypisy:

  • 1 Patrz Victor Reppert, Niebezpieczna idea C.S. Lewisa. Filozoficzna obrona argumentu z rozumu, tłum. Tomasz Sieczkowski, seria „C.S. Lewis. Rozum i Wiara”, t. 2, Fundacja Prodoteo, Warszawa 2022.
  • 2 Reppert, Niebezpieczna idea C.S. Lewisa, s. 71.
  • 3 Reppert, Niebezpieczna idea C.S. Lewisa, s. 71–72 [wyróżnienia dodano].
  • 4 Reppert, Niebezpieczna idea C.S. Lewisa, s. 72.
  • 5 Reppert, Niebezpieczna idea C.S. Lewisa, s. 73.

Nota bibliograficzna:

Victor Reppert, Niebezpieczna idea C.S. Lewisa. Filozoficzna obrona argumentu z rozumu, tłum. Tomasz Sieczkowski, seria „C.S. Lewis. Rozum i Wiara”, t. 2, Fundacja Prodoteo, Warszawa 2022.

Przeczytaj także