Wielkopostne wyznanie wiary. Część 6: Głoszenie zmartwychwstania

Małgorzata Madej

Wielkopostne wyznanie wiary. Część 6: Głoszenie zmartwychwstania

Chrystus zmartwychwstał niemal 2000 lat temu. W poprzednich tekstach z cyklu przedstawialiśmy argumenty za tym, że zdanie to oparte jest na faktach historycznych. Jezus umarł śmiercią krzyżową, został pogrzebany i ukazywał się uczniom po śmierci, co spowodowało, że stali się oni odważnymi głosicielami Chrystusa. Czy także dziś nasze głoszenie zmartwychwstania może mieć taką samą moc? Jak nam w tym może pomóc apologetyka?

 

W cyklu Wielkopostne wyznanie wiary omawialiśmy fragment 1 Listu do Koryntian 15,1–8, w którym św. Paweł wymienia cztery ważne punkty wiary, a mianowicie – że Chrystus umarł, został pogrzebany, zmartwychwstał, a następnie ukazał się licznym świadkom. Na tym jednak nie kończy się rozważanie Apostoła Narodów o zmartwychwstaniu, ponieważ w kolejnych wersetach stwierdza on: „Jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest wasza wiara i aż dotąd pozostajecie w swoich grzechach”, a chrześcijanie są „bardziej od wszystkich ludzi godni politowania” (1 Kor 15,17.19).

 

Zmartwychwstanie najważniejsze

Joshua Chatraw i Mark Allen, autorzy książki Jak dzielić się wiarą. Apologetyka w świetle Krzyża, wyjaśniają:

Zmartwychwstanie stanowi serce przesłania chrześcijaństwa, ponieważ tylko dzięki mocy zmartwychwstania Chrystusa można pokonać śmierć i odnowić życie. Jezus żył, umarł i zmartwychwstał. Te historyczne wydarzenia będące w punkcie kulminacyjnym narracji biblijnej, znajdują się w centrum orędzia dobrej nowiny[1].

Skuteczna ewangelizacja we współczesnym świecie powinna zatem skupiać się wokół głoszenia zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Umiejętna obrona tej prawdy wiary może przyczynić się do przekonywania innych do wiary chrześcijańskiej. Apologetyka powinna funkcjonować jako służebnica ewangelii. Chatraw i Allen uważaj, że celem apologetyki jest usunięcie z ludzkich ścieżek, dzięki łasce Bożej, gruzu utrudniającego wiarę i zachęcanie ludzi do poznania ewangelii.

 

Potwierdzenie statusu

Autorzy Nowego Testamentu wielokrotnie zwracają uwagę, że Bóg dokonuje cudów, czyli interweniuje bezpośrednio w bieg procesów natury w określonym czasie i miejscu. W ten sposób Bóg pragnie objawić swoją wolę w sposób wyraźny i bardziej precyzyjny. Cuda są zatem traktowane jako szczególne objawienia Jego obecności i celów. Zmartwychwstanie Jezusa musi być więc interpretowane jako cud – rezultat bezpośredniej i potężnej interwencji Boga w to, co jest naturalne. Potwierdza ono status i posługę Jezusa. Zmartwychwstanie nie jest dla chrześcijan nietypową anomalią, ale jest osadzone w szerszej narracji, pokazującej, że stanowi ono kulminację i potwierdzenie misji Jezusa[2].

Richard Swinburne pisze:

Pod dwoma względami Zmartwychwstanie rzeczywiście mogłoby być dowodem na prawdziwość nauczania Jezusa. […] Przywracając do życia z nadprzyrodzonymi mocami Jezusa skazanego na śmierć za wypowiedzenie tych słów, Bóg po części potwierdzałby Jego eschatologiczny status. Jako dowód prawdziwości nauczania Jezusa o zmartwychwstaniu oraz Jego nadprzyrodzonego statusu, Zmartwychwstanie mówiłoby nam zatem, że mamy dać wiarę Jego pozostałym słowom[3].

 

Zmartwychwstanie kwestionowane

Głoszenie zmartwychwstania Jezusa we współczesnym świecie wiąże się jednak z wyzwaniami. Wielu sceptyków, świadomie lub nie, opiera swój światopogląd na założeniach filozoficznych, które z góry wykluczają cuda. Gerd Lüdemann ujmuje to w następujący sposób:

Żaden współczesny naukowiec czy historyk, nie licząc pewnych kręgów teologicznych, nie wyobraża sobie, że Bóg miałby ingerować. […] nikt spoza środowiska teologicznego nie bierze pod uwagę, iż Bóg działa czy dokonuje czegoś w historii. W świecie naukowym musimy szukać przyczyny rzeczy. Musimy zastosować najbardziej trzeźwe wyjaśnienie tłumaczące dany bieg wydarzeń[4].

Oczywiście metody naukowe i historyczne wykluczają proponowanie wyjaśnień danego zjawiska nadzwyczajną Bożą ingerencją. Badania oparte na tych metodach ograniczają się bowiem tylko do świata materialnego. Naukowcy i historycy pochylający się nad wydarzeniami z Nowego Testamentu mają prawo szukać ich naturalnych przyczyn. Mogą próbować wyjaśnić za pomocą wizji, halucynacji, oszustwa czy kłamstwa postawę uczniów po śmierci Jezusa i ich wiarę w zmartwychwstanie Chrystusa. Wyjaśnienia te należy jednak ocenić tak samo skrupulatnie w świetle innych faktów naukowych i historycznych. Czy nauka jest w stanie wyjaśnić zbiorowe halucynacje? Jak wytłumaczyć fakt, że grób Jezusa okazał się pusty?

 

Nie wiemy

Jeżeli naturalistyczne wyjaśnienia zmartwychwstania okazują się mało wiarygodne, naukowcy czy historycy mają prawo powiedzieć: nie wiemy, co się wydarzyło; nie znamy przyczyny danego wydarzenia. Choć takie tłumaczenie, a właściwie jego brak, może być zaakceptowane w rozważaniach naukowych, to czy jest ono satysfakcjonujące w naszym codziennym życiu? Zwłaszcza że świadkowie mają wyjaśnienie – zmartwychwstanie jest cudownym działaniem Boga.

Prowadząc ewangelizacyjne i apologetyczne dyskusje ze sceptykami, musimy sobie zatem zdawać sprawę, że nasze przekonywanie sięga dużo głębiej, aż po założenia i ramy filozoficzne danej osoby. Założenia filozoficzne jednych przewidują możliwość zmartwychwstania, podczas gdy założenia filozoficzne drugich wykluczają ją. Ci drudzy będą podważać wszelkie świadectwa o wydarzeniach nadprzyrodzonych, ponieważ z góry nie pasują do ich światopoglądu.

Gary Habermas i Michael Licona zauważają, że „chodzi nie o to, czego nie wiemy, lecz o to, co wiemy. Fakty są tutaj niczym elementy układanki, która po ułożeniu wygląda tylko jak zmartwychwstanie. Faktów tych nie można ignorować”[5].

 

Nadzieja

Zmartwychwstanie Jezusa nie jest jednak tylko faktem historycznym, ma ono wpływ na nasze życie także dziś. Przekonuje nas ono nie tylko o tym, że nauczanie Jezusa jest słuszne, ale daje nadzieję, że i dla nas wszystkich możliwe jest lepsze zakończenie niż „obrócenie w proch”. Biorąc pod uwagę kontekst 1 Listu do Koryntian (1 Kor 15), nie ulega wątpliwości, że św. Paweł chce czytelnikom przekazać także dobrą nowinę na temat ich przyszłości.

Zdaniem Richarda Swinburne’a Apostoł Narodów chce

zapewnić Koryntian, że „zmartwychwstanie umarłych” jest możliwe, ponieważ Chrystus już zmartwychwstał. W odniesieniu do tego pierwszego ma na myśli wydarzenie przyszłe, skoro dotyczyć ono będzie tych, którzy umarli; musi się więc ono wiązać z dosłownym powróceniem na nowo do życia (choć oczywiście obejmuje także o wiele więcej), zatem jego uzasadnienie musi opierać się na tym, że Chrystus dosłownie powrócił na nowo do życia[6].

 

Na koniec

Na zakończenie debaty o tym, czy zmartwychwstanie Jezusa to fakt czy fikcja z Gerdem Lüdemannem, William Lane Craig zaskakująco odchodzi od argumentacji historycznej czy filozoficznej i stwierdza:

[…] miliony uwierzyły w zmartwychwstanie Jezusa, ponieważ dziś Chrystus jest żywą rzeczywistością w ich życiu. […] Jeśli więc zapytacie mnie, dlaczego uważam, że Chrystus powstał z martwych, nie tylko odeślę was do świadectw historycznych, ale i odpowiem słowami starego hymnu: „On żyje, a skąd o tym wiem? Bo żyje w sercu mym”[7].

Craig daje więc do zrozumienia, że skuteczne głoszenie dobrej nowiny o zmartwychwstaniu Jezusa to połączenie znajomości faktów historycznych, umiejętnego dobrania argumentów oraz osobistego świadectwa działania zmartwychwstałego Chrystusa w naszym życiu.

 

 

Zobacz także:

CZĘŚĆ 1: CREDO KORYNCKIE

CZĘŚĆ 2: CHRYSTUS UMARŁ

CZĘŚĆ 3: CHRYSTUS ZOSTAŁ POGRZEBANY

CZĘŚĆ 4: CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ TRZECIEGO DNIA

CZEŚĆ 5: CHRYSTUS SIĘ UKAZAŁ

 

[1] J.D. Chatraw, M.D. Allen, Jak dzielić się wiarą. Apologetyka w świetle Krzyża, Warszawa 2023, s. 166.

[2] R.A. Larmer, Wiarygodność cudu, Warszawa 2022, s. 47 i nast., 241.

[3] Por. R. Swinburne, Zmartwychwstanie Wcielonego Boga, Warszawa 2021, s. 58 i nast.

[4] Zmartwychwstanie Jezusa: fakt czy fikcja? Debata Williama Lane’a Craiga i Gerda Lüdemanna, red. P. Copan, R.K. Tacelli, Warszawa 2023, s. 58 i nast.

[5] G.R. Habermas, M.R. Licona, O zmartwychwstaniu Jezusa, Warszawa 2022, s. 173.

[6] R. Swinburne, Zmartwychwstanie…, dz. cyt., s. 165.

[7] Zmartwychwstanie Jezusa…, dz. cyt., s. 70 i nast.

Przeczytaj także