Fałszywe oskarżenia wobec chrześcijaństwa w Kodzie Leonarda da Vinci – odpowiedź Gregory’ego Koukla

Piotr Bylica

Fałszywe oskarżenia wobec chrześcijaństwa w Kodzie Leonarda da Vinci – odpowiedź Gregory’ego Koukla

Gregory Koukl w swojej książce Taktyka. Plan gry, czyli jak rozmawiać o wierze chrześcijańskiej1Patrz Gregory Koukl, Taktyka. Plan gry, czyli jak rozmawiać o wierze chrześcijańskiej, tłum. Małgorzata Wójcik, Fundacja Prodoteo, Warszawa 2020., wydanej przez Fundację Prodoteo, daje rady, jak chrześcijanin powinien dyskutować o wierze z osobami niewierzącymi, w tym jak należy reagować na fałszywe oskarżenia. Taktyka nazwana „poproszę o fakty” ilustrowana jest między innymi przykładami fałszywych zarzutów wobec chrześcijaństwa oraz Biblii stawianych w bestsellerze Dana Browna Kod Leonarda da Vinci2Patrz Dan Brown, Kod Leonarda da Vinci, tłum. Krzysztof Mazurek, Wydawnictwo Sonia Draga, Warszawa 2004.. Poniżej prezentujemy, jak Koukl odpowiada na krytykę pewnych elementów chrześcijaństwa zawartą w książce Browna.

 

Na czym polega taktyka „poproszę o fakty”

Stosowanie taktyki „poproszę o fakty” wydaje się oczywiste nie tylko dla obrony chrześcijaństwa, ale w dyskusji niemal nad każdym zagadnieniem w jakiś sposób związanym z faktami. Zaprezentowanie faktów, które przemawiają za jakąś teorią czy przeciw niej, za koncepcją, ideą czy przeciw nim, to zawsze silny argument. Koukl charakteryzuje tę taktykę następująco:

 

Stosowanie taktyki „poproszę o fakty” jest bardzo łatwe, nie wymaga sprytu czy zręcznych manewrów. Potrzeba tylko dwóch rzeczy. Po pierwsze, świadomości tego, że wiele zarzutów wobec chrześcijaństwa opiera się na błędnych informacjach. Zarzuty te łatwo obalić przez zwykłe odwołanie się do faktów. Po drugie, znajomości faktów, które pozwolą te zarzuty obalić. Nie jest to w tej taktyce wymóg absolutnie niezbędny, ponieważ złą odpowiedź można czasem rozpoznać nawet wtedy, gdy nie zna się prawidłowej. Jednak znajomość prawidłowej odpowiedzi ma zasadnicze znaczenie dla stosowania taktyki „poproszę o fakty”, a często potrzebnych informacji nie trzeba daleko szukać3Koukl, Taktyka, s. 177..

 

Żeby zastosować tę taktykę, trzeba więc zasadniczo znać fakty, choć czasami zarzuty są tak absurdalne, że nawet bez znajomości odpowiednich faktów łatwo wykazać błędność oskarżeń.

 

Łamanie kodu przez Koukla

Każdą dyskusję, także tę, w której będziemy się odwoływać do faktów, Koukl radzi rozpocząć od zidentyfikowania i jasnego wyrażenia twierdzeń strony stawiającej zarzuty. W przypadku książki Browna Koukl zajmuje się najpierw następującymi twierdzeniami:

 

– Napięcia między chrześcijanami a poganami powstałe w ciągu pierwszych trzech wieków groziły rozpadem Rzymu.

– Doktryna, że Jezus jest Synem Bożym, została sfabrykowana dla celów politycznych na soborze nicejskim w 325 roku i zatwierdzona przy stosunkowo równym rozkładzie głosów.

– Konstantyn zarządził, by wszystkie Ewangelie, w których Jezus był przedstawiony jako śmiertelnik, zostały odnalezione i zniszczone.

– Zwoje znad Morza Martwego znalezione w jaskini niedaleko Qumran w latach pięćdziesiątych XX wieku potwierdzają, że współczesna Biblia została sfabrykowana.

– Tysiące naśladowców Chrystusa spisywało Jego biografię. Pisma te ewoluowały w trakcie niezliczonych przekładów, uzupełnień i korekt. Historia nie zna ich ostatecznej wersji4Koukl, Taktyka, s. 181–182. W stwierdzeniu „nie zna ich ostatecznej wersji” Koukl zapewne ma na myśli pierwotną wersję..

 

Mamy tu pięć twierdzeń wybranych przez Koukla, które, jego zdaniem, łatwo obalić, odwołując się do faktów.

 

Rzekome zagrożenie dla Rzymu ze strony chrześcijaństwa

Z historii dowiadujemy się, że między chrześcijanami a poganami w ciągu pierwszych trzech wieków nie było żadnych wojen. Inny fakt łatwo pozwala wyjaśnić, dlaczego takie wojny były skrajnie nieprawdopodobne:

 

Naśladowcy Jezusa nie dysponowali ani siłami zbrojnymi, ani wolą oporu. Wręcz przeciwnie, za przywilej poczytywali sobie męczeństwo dla Chrystusa. Nie podjęli walki nawet przeciwko takim dręczycielom jak Dioklecjan, który dokonał egzekucji na tysiącach chrześcijan na zaledwie dwadzieścia lat przed Konstantynem5Koukl, Taktyka, s. 182.....

 

Bez armii chrześcijanie nie mogli prowadzić wojen przeciwko poganom. Byli ulegli i gotowi oddawać życie za wiarę. Konstantyn I Wielki (272–337) był pierwszym cesarzem, który przyjął chrześcijaństwo, a okres jego rządów to czas świetność Imperium Rzymskiego. Na krótko jednak przed przyjęciem władzy przez Konstantyna chrześcijan zabijano i nie podejmowali oni zbrojnej walki przeciwko Rzymowi.

 

Sprawa soboru nicejskiego

Koukl wskazuje, że dysponujemy sprawozdaniami sporządzonymi przez naocznych świadków soboru.

 

Po pierwsze, żaden z uczestników soboru w Nicei nie uważał Jezusa za „zwykłego śmiertelnika”, nawet Ariusz, którego błędne poglądy doprowadziły do zwołania soboru. Po drugie, kwestia boskości Chrystusa była powodem zwołania soboru, a nie jego wynikiem. […] Rozkład głosów nawet w przybliżeniu nie był wyrównany, decyzja zapadła przytłaczającą większością. Spośród 318 biskupów tylko Egipcjanie Teonas i Secundus zgłosili sprzeciw. Sobór potwierdził to, czego nauczano od samego początku: Jezus nie był zwykłym człowiekiem, ale Synem Bożym6Koukl, Taktyka, s. 182..

 

Fakty wskazują, że przekonanie o tym, iż Jezus jest Synem Bożym, a nie zwykłym człowiekiem, wcale nie było przedmiotem zażartej dyskusji wśród uczestników soboru. Głosowanie potwierdziło to, co przyjmowano od początku, więc fałszem jest mówienie o fabrykacji dokonanej na soborze w Nicei.

 

Zwoje znad Morza Martwego

Koukl odwołuje się do faktu, że zwoje znad Morza Martwego nic nie mówią na temat Jezusa. „W Qumran nie znaleziono Ewangelii. Ani jeden skrawek nie zawiera Jego imienia”7Koukl, Taktyka, s. 182–183.. Koukl ma zapewne na myśli to, że na podstawie zwojów z Qumran trudno uznać Nowy Testamentu za sfałszowany, skoro jeśli chodzi o teksty biblijne, to zawierały jedynie księgi lub fragmenty Starego Testamentu, a nie Nowego Testamentu mówiącego o Jezusie, założycielu chrześcijaństwa.

 

Absurdalność niektórych zarzutów

Niektóre zarzuty z książki Browna można oddalić, nawet nie znając faktów. Jest tak na przykład z zarzutem, że od XV wieku w ciągu trzystu lat Kościół katolicki w Europie spalił na stosach pięć milionów czarownic. Koukl pisze:

 

Ten „fakt” od razu wzbudził moje podejrzenie, wyciągnąłem więc kalkulator i zrobiłem szybkie obliczenia. Rzym musiałby palić czterdzieści pięć kobiet dziennie, dzień w dzień, non stop przez trzysta lat. Trzeba byłoby do tego sporo drewna. Zajrzałem też do Internetu i dowiedziałem się, że populacja Europy w tym czasie wynosiła około 50 milionów ludzi. Jeśli przyjąć, że połowa z nich to kobiety (25 milionów), a z tego połowa to osoby dorosłe (12,5 miliona), to z rąk Watykanu zginęłoby jakieś 40 procent dorosłej populacji kobiet. To więcej niż pogrom wywołany przez czarną śmierć z 1347 roku, która zabiła zaledwie jedną trzecią ludności. Powiedzmy tylko, że wydaje się to wysoce nieprawdopodobne8Koukl, Taktyka, s. 183..

 

Twierdzenie Browna jest tak nieprawdopodobne, że nawet nie znając faktów na temat rzeczywistej liczby kobiet spalonych na stosie, można oddalić je jako fałszywe. W podobny sposób Koukl rozprawia się z innymi zarzutami:

 

– Jeżeli bóstwo Chrystusa to idea wymyślona przez Konstantyna, całkowicie obca naśladowcom Chrystusa, którzy postrzegali Go jako zwykłego śmiertelnika, to skąd na soborze nicejskim „stosunkowo równy rozkład głosów” w tej sprawie?

– Jeżeli wczesne opisy życia Jezusa zostały tak zniekształcone i tak daleko odeszły od oryginału „w trakcie niezliczonych przekładów, uzupełnień i korekt”, a historia „nie zna ich ostatecznej wersji”, to skąd Brown wziął swoje wiarygodne, autentyczne i nie do obalenia informacje biograficzne o Jezusie?

– Skąd Brown wie, że tysiące naśladowców Jezusa spisało Jego dzieje, jeżeli zdecydowana większość tych biografii została zniszczona? […] Jeśli wszystkie dowody zostały zniszczone, to skąd wiadomo, że w ogóle istniały?

– Czy fizycznie byłoby możliwe, by Konstantyn zebrał wszystkie rękopisy ze wszystkich zakątków Imperium Rzymskiego, powstałe do IV wieku, a następnie zdecydowaną większość z nich zniszczył?9Koukl, Taktyka, s. 183–184. Ponownie w stwierdzeniu „nie zna ich ostatecznej wersji” Koukl zapewne ma na myśli pierwotną wersję..

 

Koukl wskazuje, że wszystkie te zarzuty, gdy się chwilę nad nimi zastanowić, okazują się podejrzane lub nieprawdopodobne. Oczywiście niekiedy to, co mało prawdopodobne, może okazać się prawdą, ale w takich sytuacjach potrzeba odpowiednio silnych dowodów na poparcie nieprzekonującej tezy. Brown takich dowodów nie daje.

 

 

Polecamy też teksty na temat zarzutów stawianych chrześcijaństwu:

Czy w średniowieczu uważano, że Ziemia jest płaska?

Jak w średniowieczu Kościół rzekomo zakazywał sekcji zwłok

Inkwizycja: prostowanie wykrzywionego obrazu

„Średniowiecze to wieki ciemne”. A skąd się wzięły uniwersytety?

 

Piotr Bylica

Przypisy:

  • 1 Patrz Gregory Koukl, Taktyka. Plan gry, czyli jak rozmawiać o wierze chrześcijańskiej, tłum. Małgorzata Wójcik, Fundacja Prodoteo, Warszawa 2020.
  • 2 Patrz Dan Brown, Kod Leonarda da Vinci, tłum. Krzysztof Mazurek, Wydawnictwo Sonia Draga, Warszawa 2004.
  • 3 Koukl, Taktyka, s. 177.
  • 4 Koukl, Taktyka, s. 181–182. W stwierdzeniu „nie zna ich ostatecznej wersji” Koukl zapewne ma na myśli pierwotną wersję.
  • 5 Koukl, Taktyka, s. 182.
  • 6 Koukl, Taktyka, s. 182.
  • 7 Koukl, Taktyka, s. 182–183.
  • 8 Koukl, Taktyka, s. 183.
  • 9 Koukl, Taktyka, s. 183–184. Ponownie w stwierdzeniu „nie zna ich ostatecznej wersji” Koukl zapewne ma na myśli pierwotną wersję.

Nota bibliograficzna:

Dan Brown, Kod Leonarda da Vinci, tłum. Krzysztof Mazurek, Wydawnictwo Sonia Draga, Warszawa 2004.

Gregory Koukl, Taktyka. Plan gry, czyli jak rozmawiać o wierze chrześcijańskiej, tłum. Małgorzata Wójcik, Fundacja Prodoteo, Warszawa 2020.